Klucz do śrub od kół

[Alex]

Nagraj filmik jak odkręcasz tym kluczem śruby, a przeleje drobne na piwo tego samego dnia.

Alex nie wiem czy twojego posta należy traktować jako żart czy złośliwość. Póki co stać mnie na piwo i dla twoich drobnych nie będę nagrywał filmu bo nie muszę udowadniać ze nie jestem wielbłądem. Jak nie wierzysz to twój problem. Widocznie zawsze musisz mieć rację i nie potrafisz się przyznać ze nie jesteś nieomylny. Wiesz u mnie w górach faceci pewnie mają więcej siły niż w rejonie gdzie mieszkasz. Kolega tez ma Insignie i dzisiaj pytałem czym odkreca koła- zdziwiony powiedział ze przecież jest w zestawie klucz i nim zawsze odkreca. To tyle- pozdrawiam

[Alex]

Oczywiście, że jako żart, ewentualnie jako rzetelny, jeśli tak to można ująć.
Upomniałeś się drugi raz o swoje więc chcę dotrzymać słowa i przelać Tobie drobne za Twoją rację. Jak mam inaczej postawić piwo skoro nawet nie wiemy skąd jesteś ?
Nieomylność nie ma nic tutaj do rzeczy. Osobiście tym kluczem nie jestem w stanie odkręcić śrub. Więc gdzie tu przywoływanie racji i omylność, skoro takie jest moje prywatne odczucie ? Jeśli ktoś potrafi pracować z tym kluczem, to wierzę mu na słowo.

Jestem z Żywca dlatego pisałem że może być Żywiec . Nie ma co się sprzeczne ale na serio używam tego klucza- nie mam powodu kłamać. A swoją drogą to ostatnio w Astrze III odkrecałem koła i solidnym krzyżackiego nie dało rady. Trzeba było sporą przedłużkę a dodam że koła były przykrecane tydzień wcześniej- pewnie pneumatykiem

Najgorsze są te serwisy co tylko pneumatykiem operują. Jak widzę, że wkładają śrubę do klucza i przykręcają to masakra.

Wysłano z Xperia.

Polecam sprawdzać moment dokręcenia śrub. Na moje pytanie - na ile ustawiono klucz? Odpowiedź "120 Nm, jak zwykle". Tiaa.... Jak zwykle, ale nie dla Insigni! Moment dokręcenia wynosi 150 Nm. Przyznam, że u siebie mam 140 Nm, bo na tylu kończył się klucz

M.

Ostatnio jak dokrecono mi na "130" poprawilem zaraz w domu na 150 i tradycyjnie okazało się że ich "130" to dobrze ponad 150.
Mojego klucza jestem pewien - kalibruje go regularnie, oponiarze nie.

Warto waszym zdaniem kupować klucz udarowy elektryczny? Sporo majsterkuję i myślę sobie, że usprawniłby mi prace. Pytanie czy nie jest to przypadkiem zbędny gadżet?

Pytanie jak często będziesz go używał. Bo czasami warto jest się zastanowić nad możliwością zainwestowania w kompresor + standardowe narzędzia pneumatyczne.
Gdybym miał wchodzić w elektryczne, to prawdopodobnie decydowałbym się na akumulatorowe - podobna moc, funkcjonalność ale za to mobilność takiego narzędzia jest zdecydowanie większa.
Marki - to przede wszystkim Makita + Dewalt. Na link masz więcej info. Są wytrzymałe, dobre jakościowo. Zresztą w tym wątku temat ten był dosyć dobrze maglowany.

Naprawdę nie rozumiem czemu warsztaty tak na chama dokręcają te śruby kół - połamałem przez to nie jeden klucz w trasie. W domu mam klucz pneumatyczny Sumake około 1500NM z http://www.pneumatig.eu/ i tym to można odkręcać. Więc jak ktoś się waha to zdecydowanie polecam takiego pneumatyka wygoda ogromna.